Zakochałem się „od pierwszego wejrzenia” już dawno temu, podczas odbywającego się tam festiwalu filmów, wtedy nazywał się „Lato filmów”. Wracając po chyba 10 latach pamiętam wszystko. Wiem gdzie jest zamek, gdzie iść na przystań, czy do jarów. Bardzo urokliwe, klimatyczne nieduże miasteczko pełne artystów i uczniów szkół plastycznych. Przechadzają się tu i ówdzie małymi grupkami ze swoimiCzytaj dalej „Kazimierz Dolny – znajome miejsca”
