Ciemnia już funkcjonuje. W nowym mieszkaniu znalazłem wreszcie miejsce aby ją urządzić, więc zimą graty zjechały z rodzinnego domu do mojego lokum we Wrocławiu. Sprzęt wymagał małego upgradu i dokupienia kliku drobiazgów. Staruszek Krokus zyskał lepszy obiektyw – EL-Nikkor 50mm f-4, dzięki czemu jest o wiele łatwiej i koreks Kaisera. Zacząłem próby z papierami barytowymi Fomy, FOMABROM Variant 112, ale oczywiście mam też jeszcze sporo papierów Ilforda, głownie RC.
Ostatnio powiększałem dość trudny, stary negatyw. Odgrzebałem go gdzieś z początku pierwszego klasera. Wykonany przez FED-5C, stary radziecki aparacik, który dostałem do dziadka dawno temu. Na jednym z nich widać osobę wychodzącą spod wiaduktu kolejowego na Rychtalskiej, stare kolumny, po lewej jakąś starą fabrykę i zaparkowane przy niej jedno auto. Czas zatrzymany i trudna do określenia data ekspozycji.
Film to jakiś Ilford Pan 400, jest dość kontrastowo wywołany i przez to trzeba lekko pokombinować z maskowaniem. W tym przypadku karton z małą dziurką. Po trzech próbach, uznałem że jedna jest na tyle dobra aby ją powiesić w pokoju.
Ps. Na razie krótka przerwa, kilka dni bo czekam na nowy wywoływacz oraz TONER.