Slow Down – Podsumowanie

Puszki jako aparaty dosyć trudnym narzędziem do zrobienia fotek. Tym którym się udało gratuluję. Tutaj kilka wybranych:

Aparat fotograficzny przerobiony na otworkowy (FED5 z małą blaszką w otworze na dekielku w miejscu obiektywu) spisał się bardzo dobrze. Na przyszłość jest to lepszy sposób niż jednostrzałowy aparat z pudełka lub puszki. Kilka kadrów z aparatu:

Na koniec przypomnę, że te puszki które dostaliście (do soligrafii) należy przymocować sztywno na dworze w kierunku południowym. Po dłuższym okresie np. kilka miesięcy, wyjąć papier, zeskanować i odwrócić obraz (zrobić z negatywu pozytyw, inaczej inwersję). Jeśli ktoś nie wie jak może wysłać mi skan lub zdjęcie w dobrej jakości. Sam jestem ciekaw jak wyjdą wam wasze ślady słońca.

Sloooow Doooown people

Slow Down – Warsztat fotografii otworkowej

Na luzie i bez spiny, w końcu to Slow Down. Budujemy swoje otworkowe jedno lub wielorazowe obrazołapacze i ruszamy w plener.

Rano przygotowujemy swoje aparaty otworkowe z puszek lub pudełek, nabijamy materiałem światłoczułym i ruszamy po okolicy złapać kilka kadrów. Po obiedzie, a przed koncertami wywołujemy nasze skarby. Po 3 dniach wspólnie ocenimy nasze dzieła.

Zapewniam materiały, nie trzeba nic przynosić.

Jednak są rzeczy które mogą się przydać:

– pojemnik na „aparaty”. Najlepszy to ciemny, sztywny, w miarę światłoszczelny, np. jak pudełko po butach, torba na aparaty – większa.

– jeśli ktoś ma delikatne dłonie i ma tendencję do skaleczeń to polecam jakieś rękawiczki budowlane. Będziemy wycinać w różnych materiałach.

Liczba miejsc ograniczona (max. ok 20)

Lokalizacja Lubiąż

link do festiwalu Slow Down